Jakiś czas temu miałem okazję bawić się kilkoma błyskadełkami. I jakoś tak wzięło mnie na moje ulubione abstrakcje.
Oto efekty:
I na koniec – drobny bonus – nasz kolega z pracy :)
Skomentuj
Komentarze
Jakiś czas temu miałem okazję bawić się kilkoma błyskadełkami. I jakoś tak wzięło mnie na moje ulubione abstrakcje.
Oto efekty:
I na koniec – drobny bonus – nasz kolega z pracy :)
Komentarze